Idę raz po szklankę soku,
bo ja lubię sok.
W kuchni stoi smok w szlafroku.
W kuchni stoi smok!
Czy na widok niespodzianki
wrzeszczeć, czy wpaść w szok?
Ja nalewam sok do szklanki,
chociaż obok smok.
Smok tu jest, lecz dam mu spokój,
nie chcę przed nim wiać.
Nie jest groźny smok w szlafroku,
bo też idzie spać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz