środa, 2 lutego 2011

Książę i zebra (bajka niepublikowana)

(fragment)
KSIĄŻĘ
Nie. Muszę znaleźć żabę i ją pocałować. Wtedy ona przemieni się w śliczną królewnę i będziemy żyli długo i szczęśliwie. Nie masz pojęcia, co to za nuda.

ZEBRA
Nie narzekaj, to i tak lepsze niż decydować, kto ma kogo zjeść. Dżungla, bracie, to… dżungla. Dobrze przynajmniej, że król jest niejadalny.

KSIĄŻĘ
Co to znaczy?

ZEBRA
To znaczy, że dopóki rządzi, nie można go zjeść.

GŁOS Z OFFU (SMOK)
JEEEEŚĆ!

ZEBRA
Słuchaj, książę… czy żaby są zielone?

KSIĄŻĘ
Podobno w większości tak…

ZEBRA
A czy mają takie duże i wyłupiaste oczy?

KSIĄŻĘ
Podobno w większości tak…

ZEBRA
Aha. A czy mają łuski i wielkie, ostre zęby?

KSIĄŻĘ
Podobno nie… dlaczego pytasz?