niedziela, 15 grudnia 2013

Groźna kura

A kiedyś mała kura
wystraszyła kangura.
Wyskoczyła znienacka,
zawołała: - Zasadzka!
Kangur zwiał, gdzie pieprz rośnie.
Kura patrzy radośnie
i chichocze, i gdacze,
i się chowa pod krzaczek
w bardzo dobrym humorze.

Patrzy - gna nosorożec.
Kura skacze jak żabka,
wykrzykując: - Pułapka!
I się chwali kokoszy:
- Nosorożec się spłoszył!

I szczęśliwa jak rzadko
chowa się za rabatką.
Straszyć nie zapomina:
kiedy widzi pingwina,
wrzeszczy: - Bu! - mu z daleka
i już pingwin ucieka.
Kura dziób aż zadziera,
jeszcze straszy portiera,
lisa, lwa i po chwili
z zoo ją wnet wyprosili.