Dziś
się
bajka
o wężu
ukaże,
a
to
wiedzą
od dawna
pisarze,
i
też
każdy,
kto
ze słów
coś
utka,
że
ta
bajka
nie
może
być
krótka.
Gdy
się
bajka
o
wężu
ukaże,
sprawdza
wąż,
czy
jest
w jego
rozmiarze,
a
do
tego
dość
długi
ma
kijek.
Zaraz
sprytnie
wśród
zwrotek
się
wije.
Każdy
wąż
taki
dziwny
ma
nawyk,
że
mu
tekst
służy
też
do
zabawy
i
się
cieszy
ów
wąż
niesłychanie,
kiedy
wije
się
zdanie
za
zdaniem.
To
dla
węża
przyjemność
jest
duża,
więc
mu
bajkę
specjalnie
wydłużam.
Niech
w dwudziestu
się
mieści
zeszytach
i
niech
wąż
ją
wciąż
czyta
i
czyta.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz